Relacje z wydarzeń
Czyli nasza codzienność, zrelacjonowana przez naszych ludzi...
Zeszłoroczne zawody przyniosły naprawdę fantastyczne i nieoczekiwane owoce. Znikąd wskoczyliśmy na sam szczyt. W tym roku było o tyle trudniej, że najlepsi, którzy bronią pierwszego miejsca zawsze mają najgorzej, ponieważ każdy chce ich dogonić. Muszą pozostać skupieni na ciężkiej pracy i nie mogą odpuścić, jeśli chcą utrzymać poziom. Trenowaliśmy ciężko, nawet bardzo ciężko. Mimo wszystko obawiałem się, że to nie wystarczy tym bardziej, że Bez Nazwy miało sporo problemów w ostatnich tygodniach przed startem. Pomimo moich obaw obydwie ekipy spisały się na medal. Bez Nazwy obroniło swoje zeszłoroczne 1 miejsce w kategorii formacje - freestyle - juniorzy. Natomiast Funky Fame utrzymało drugie podium w kategorii Formacje - Hip Hop - Seniorzy. Jestem naprawdę dumny z tych mniejszych i większych tanecznych wariatów. Jeśli będą pracować tak jak należy, to ich zwycięstwa nie poprzestaną na Łęcznej. Już niebawem kolejne zawody i kolejne zmagania.
18 Kwietnia 2015r. Kolejny wyjazd pod szyldem ekipy Funky Fame. Tego pięknego dnia razem z ekipami Michel Fit & Caffe mieliśmy okazję pojechać do Zamościa by tam zawalczyć w bitwach formacji. Tym razem wystawiłem tylko Funky Fame ze względu na to, że BEZ NAZWY jeszcze nie są wystarczająco przygotowani. Dziewczyny w okrojonym (o damską cześć Squeeze) składzie startowały w kategorii Mini formacji jak się jednak okazało po przyjeździe musiały konkurować nie z mini formacjami a z formacjami. Było to dla mnie nie małym rozczarowaniem ponieważ mini formacje to występy 3 minutowe, formacje maja o wiele dłuższy czas na prezentacje. Musieliśmy okroić nasz układ jak się na miejscu okazało - niekoniecznie. Podsumowując wystartowaliśmy okrojonym składem z okrojonym układem. Pozostało nam tylko jedno - fakt, że jesteśmy rodziną i mamy Milejowski smak. Dziewczyny dały czadu, pomimo lekkich pomyłek przez chwile było czuć w powietrzu prawdziwy Hip Hop. Moje kochane dziewczęta wywalczyły 3 miejsce - to bardzo dobry wynik biorąc pod uwagę, że to ich pierwsze zawody tak daleko od domu.
28 lutego przed Milejowskimi tancerzami B-boyingu pojawiła się nie lada okazja. Mogli wziąć udział w Biłgorajskiej Bitwie Tanecznej do lat 15. Mogłem niestety zabrać ze sobą tylko 3 osoby. Po licznych walkach została wyłoniona reprezentacja ekipy BEZ NAZWY: Adi, Sprężyna i Wojtas. Droga była długa, ale wesoła.
Bardzo przyjemni ludzie i naprawdę przyjazny klimat powinien być mottem tej imprezy. Dla łobuziaków z Bez Nazwy były to pierwsze zwody tak daleko od domu. Pierwszy raz mogli skonfrontować swoje umiejętności z rówieśnikami z innych województw. Sam się zastanawiałem jak wypadnie Milejowski flavour na tle młodych B-Boys z innych często większych miast. Nie zawiodłem się i sprawdziły się moje podejrzenia. Milejów ma swój własny smak, swoją własną muzykalność ma swoją własna jakość. Nasi mali B-Boye naprawę wyróżniali się z tłumu było widać, ze pochodzą z innego świata, to dobrze taki jest cel moich treningów. Koniec końców B-Boy Wojtas (Wojtek Pacan) doszedł do szesnastki. B-Boy Adi (Adrian Kucybała) odpadł w ćwierćfinałowej bitwie natomiast B-Boy Sprężyna (Bartek Lewandowski) wywalczył 4 miejsce! Ogromne gratulacje biorąc pod uwagę, że Bartek jest obecnie najmłodszym tancerzem w Milejowskich ekipach a walczył w kategorii do 15 lat!
Christmas Squeeze to organizowana przez Gminny Ośrodek Kultury w Milejowie impreza o tematyce tanecznej. Z roku na rok impreza cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Tegoroczny „Świąteczny Uścisk” był już 3 edycją tej roztańczonej imprezy. W tym roku jednak przełamano schemat i nieco odstąpiono od standardowej formuły. Zwyczajowe warsztaty trwające jeden lub dwa dni zostały zastąpione całą nocą pełną tanecznej zajawki. Nocą z 5 na 6 stycznia nie zabrakło, projekcji filmowych, konkursów, warsztatów, wykładów i świetnej zabawy a wszystko to okraszone iście świątecznym klimatem pełnym mandarynek i smakołyków. Tegoroczna edycja pokazała, że nie trzeba ogromnych pokładów finansowych ani wymyślnych rozwiązań by zrobić tak fantastyczną imprezę na którą zjechało się ponad 60 roztańczonych głów z miast takich jak: Lublin, Chełm, Świdnik, Łęczna, Rzeszów oraz wielu innych pobliskich miejscowości. Ci wszyscy tancerze udowodnili, o co chodzi w Hip Hopie i w tej zakręconej kulturze.